-->

środa, 13 września 2017

Oficjalne wyniki konkursu - I edycja

(c) Alessa

Dobry wieczór!
Drodzy uczestnicy, na początku należą się Wam słowa wyjaśnienia dotyczące długiego wyczekiwania na wyniki.
Przepraszam najmocniej, że rozstrzygnięcie przeciągnęło się w czasie. Wraz z jury nie spodziewaliśmy się aż takiego zainteresowania i mnóstwa prac (a co za tym idzie, większej pracy jurorek), ze względu na dość specyficzne zasady konkursu nawiązującego do przedwojennych piosenek.
Zwracam się najpierw do szanownego jury.
Dziękuję serdecznie Black opium, Condawiramurs, Katji, Kvist, Noelii Cotto i Skoiastel za wszystkie Wasze oceny. Wykonałyście kawał dobrej roboty. Jestem z Was naprawdę zadowolona i myślę, że to była niezwykle owocna współpraca! Cieszę się, iż razem włożyłyśmy w przedwojenny konkurs nasze emocje/serca. :)
Pragnę wyrazić podziękowania Ally, Lenie, Mrs. Mayhem i Najl za nawiązanie współpracy i za Wasze chęci, by zasiąść wraz ze mną w jury konkursu. Trochę szkoda, iż nie wzięłam pod uwagę Waszych prac, ale z drugiej strony nie chciałam też, aby uczestnicy dłużej czekali i niecierpliwili się.
Dziękuję też niedoszłej jurorce Polecam goodbook - niestety zrezygnowała ze współpracy z powodu prywatnych.
Naprawdę dziękuję Wam wszystkim za poświęcony czas, staranność w ocenach i za nawiązanie współpracy.
Zanim przejdę do wyników, podsumowuję krótko przedwojenny konkurs Już nie zapomnisz mnie:

 Konkurs trwał od dziewiątego czerwca do szesnastego sierpnia 2017 r. (początkowo do trzydziestego pierwszego lipca, ale z powodu dużego zainteresowania przedłużyłam go).
Uczestnicy mieli do wyboru sześćdziesiąt przedwojennych piosenek różnych polskich artystów.
Zgłosiło się razem pięćdziesiąt sześć uczestników, z czego otrzymaliśmy trzydzieści siedem prac konkursowych.
Hasło regulaminowe Sportowiec mimo woli to tytuł przedwojennego filmu z 1939 r.
Jury składało się z jedenastu osób, z czego pełne oceny napisało siedem.
Kilka zgłoszeń zostało odrzuconych z powodów:
- braku hasła regulaminowego,
- dwóch prac nawiązujących do piosenek zarezerwowanych wcześniej przez inną osobę.

A teraz nadszedł czas na wyniki!

WYNIKI I PRACE KONKURSOWE ZNAJDUJĄ SIĘ NA TEJ STRONIE.

Gratuluję serdecznie Wandzie Wadlewie, Vivianne Peverell i Jennie Akinie!

Postanowiłam przyznać siedem wyróżnień za najciekawszą według mnie interpretację piosenki i/lub za emocjonującą opowieść. Dla:
Menneuki, EmieSchwartz, Suzanne Lupin, Jasminum, Archie Kennedy, Caro i Blademu Księżycowi.

Gratuluję serdecznie!
Proszę laureatów i wyróżnione osoby o kontakt e-mailowy w celu uzgodnienia szczegółów o nagrodach. Macie tydzień na nadesłanie swoich danych na maila rzeka.opowiesci@onet.pl inaczej wybiorę innego zwycięzcę.

Gdyby pojawiły się jakiekolwiek pytania czy problemy, piszcie, odpowiem z chęcią.
Informuję, iż hejty na temat opowiadań konkursowych będą usuwane.
Dziękuję wszystkim uczestnikom za wzięcie udziału!
W imieniu całego jury cieszymy się, iż mogliśmy przeczytać Wasze opowiadania i poznać różne interpretacje piosenek.

Myślałam, aby zorganizować II edycję przedwojennego konkursu lub konkurs z innymi, różnorodnymi piosenkami. Gwarantuję, że nie będziecie musieli czekać tyle na wyniki.
Proszę Was o wypełnienie poniższej krótkiej ankiety, która pomoże mi dowiedzieć się, jakie zainteresowanie miał konkurs oraz czy jesteście zainteresowani nowym. Wszyscy mogą wypełnić ankietę.
WYPEŁNIJ ANKIETĘ

Zapraszam Was do polubienia strony konkursowej. ;)
https://www.facebook.com/konkurs.juz.nie.zapomnisz.mnie

Na koniec umieszczam do posłuchania piosenki, która jest jednocześnie nazwą konkursu. :)


Dziękuję jeszcze raz szanownemu jury i wszystkim uczestnikom. Bez Was konkurs by się nie odbył.
Pozdrawiam ciepło,
Sovbedlly
organizatorka przedwojennego konkursu Już nie zapomnisz mnie

 

18 komentarzy:

  1. Gratuluję zwycięzcom, osobom wyróżnionym i wszystkim, którzy wzięli udział w konkursie. Dla mnie 18 miejsce to zaszczyt i dziękuję za wszystkie cenne wskazówki od Jury. Chętnie wezmę udział w kolejnym konkursie, ale czy poddawanie ocenie prac, ot tak dla wszystkich jest dobre? Moim zdaniem to będzie "proszenie się" o liki wszędzie gdzie się da ;) I być może zwycięzcą okazać się osoba z gorszą pisarsko i literacko pracą. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za wspaniały konkurs, mnóstwo emocji i świetną zabawę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chciałam coś napisać wczoraj, ale mnie zatkało. Dziękuję bardzo za to wyróżnienie, jest mi mega miło, że moja praca się spodobała.

    Gratuluję organizacji tego konkursu, który moim skromnym zdaniem został dopracowany chyba pod każdym względem. Dziękuję również jury, bo poświęciłyście kupę swojego wolnego czasu, kiedy mogłyście np. szydełkować :D

    Jest jeszcze wiele rzeczy, które chciałabym napisać, ale nie wiem, czy wypada tak ględzić :d Więc jeszcze raz dziękuję, będę teraz skakać po chmurkach ; ))

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj, droga Sov!
    Mam ogromną nadzieję, że wybaczysz mi wywlekanie tego publiczne i moje zdanie prawdopodobnie niezbieżne z Twoimi oczekiwaniami, jednak ostatecznie postanowiłam napisać, dlaczego naprawdę nie podobają mi się prowadzone przez Ciebie akcje.
    Przede wszystkim nie popieram tego, by osoba kompletnie niedoświadczona, niezorganizowana i z takim brakiem asertywności brała się za organizację wydarzeń literackich. Nie masz o tym najmniejszego pojęcia. Nie masz pojęcia również o ocenianiu (jeśli się mylę, proszę, popraw mnie; być może przegapiłam gdzieś Twoje wcześniejsze doświadczenia w tym zakresie), za które tak niefrasobliwie się wzięłaś, udzielając autorom złych porad. I o ile z Twoim kompletnym beztalenciem organizacyjnym mogę się pogodzić, bo przecież doświadczenie trzeba jakoś zdobyć, o tyle nie pogodzę się z tym, że radzisz autorom określać bohaterów kolorami włosów. To już nawet nie jest śmieszne, a co najmniej żałosne i bardzo, bardzo przykre. Proszę, otwórz dowolną książkę znanego, cenionego autora i poszukaj tam brunetek, blondynek i szatynów w sformułowaniach typu blondynka westchnęła z rezygnacją. O ile zatem doceniam Twój wkład w ożywienie blogosfery, o tyle niewybaczalne dla mnie są Twoje nietrafione rady oraz ta czcionka Twoich, pożal się Merlinie, ocen – w kilku podstronach większa od pozostałych. Jak sądzisz, jak to o Tobie świadczy? Do kompletu z wyśrodkowanym tekstem powyżej, prostym dywizem zamiast półpauzy i kilkoma innymi błędami.
    O organizacji powiem tylko tyle – naprawdę mi przykro. Przykro mi, bo w tej kwestii miałaś dobre chęci, a zawaliłaś na całej linii.
    Oczywiste jest, że autorzy będą pisać, jeśli nie jest wyznaczony konkretny termin wyników. Oczywiste, że będą chcieli mieć te wyniki jak najwcześniej. I oczywiste, że na pośpiechu traci jakość. Na takiej organizacji zaś traci Twoja wiarygodność.
    Napisałaś powyżej, że niemiłe komentarze pod pracami będziesz usuwać. To kolejny dowód Twojego braku profesjonalizmu. Krytyka nie jest od głaskania po głowie za błędy i niedociągnięcia. Nie jest też mila, ale za to konieczna i mądry autor to wie. Ty chyba jednak nie.
    Cóż, pozostaje mi prosić, byś nie pisała do mnie wiadomości mailowych zachęcających do uczestniczenia w technicznej stronie Twoich konkursów. Teraz już po prostu wiem, że zdecydowanie nie warto tracić na to czasu i nerwów, bo nie bardzo wiesz, co właściwie robisz i jak to ma wyglądać.
    Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia,
    Ayame
    PS. To nie jest niemiły komentarza nt. prac konkursowych ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry, Ayame.
      Dziękuję Ci za opinię. Nie mam Ci za złe, iż wygłosiłaś publicznie swoją opinię na temat mojego konkursu.
      Zgadzam się z Tobą odnośnie rad i wyglądu tekstu, postaram się zmienić wielkość czcionek, bo faktycznie nieco jest inna. Zdaję sobie z tego sprawę, iż moje opinie nie są aż tak profesjonalne, ale każdy ma swoje poglądy na temat pisania. Po prostu chciałam sprawić radość osobom lubiącym pisać, ucieszyć innych.
      ZBYT niemiłe komentarze będę usuwać - krytyka jest jak najbardziej mile widziana. Chodziło mi o typowe "hejty", obrażanie uczestników i ich prac.
      W porządku, nie będę już więcej pisała do Ciebie w sprawach konkursowych, jak sobie życzysz. :)
      Dziękuję Ci jeszcze raz za Twoje myśli, to dla mnie bardzo ważne. Będę miała na uwadze Twoje słowa, dzięki Tobie wiem, jak wygląda moja organizacja konkursów literackich. Przyznaję, że nie jestem doświadczoną specjalistką od tego typu wydarzeń.
      Pozdrawiam Cię,
      Sovbedlly

      Usuń
    2. Ayame, zgodzę się z Tobą w całej rozciągłości w zakresie kwestii organizacyjnej konkursu. Prostym rozwiązaniem jest nie deklarowanie, że wyniki będą niemalże za tydzień, mając świadomość, że w ostatnim dniu wpłyną niemalże wszystkie prace i cały czas zwiększa się pulę piosenek. Organizacyjnie porażka na całego, a wystarczyło dać miesięczny termin i byłoby po sprawie i z pewnością spokojniej. Co do rad otrzymanych od jury. Hmmm ;) Czytając poradniki osób bardziej doświadczonych niż jury, w moim przypadku kierowałam się niebudowaniem złożonych w nieskończoność zdań, zastosowałam zdania krótkie. Otrzymałam zwrotnie informację, że piszę na poziomie siedmiolatka. I jedno mi się nie spodobało, ale to moje zdanie, skąd wyróżnienia prac, które nawet nie były miejscem 4,5 czy 6? Tak na chybił trafił? Reasumując, mimo wszystko konkurs był dobrym pomysłem pod względem PR dla blogerów, takim miernotom jak mnie dał szansę na jakieś spojrzenie z zewnątrz na moją pisaninę. I jak mawiają, o gustach się nie dyskutuje, pisarskich również. Każdemu podoba się co innego i cieszę się, że mimo krytycznych uwag mam grono odbiorców, którzy czytają i chcą czytać to, co piszę. Bez zbędnych pseudo przenośni, upiększania na siłę tego, co chcę przekazać, bo dziś czytelnik chce mieć jasny i klarowny przekaz, a wyższą półkę literatury pozostawiam koneserom słowa pisanego. PS. Jak widać, potrafię sklecić zdania złożone ;)

      Usuń
    3. Droga, Kobietotoja,
      Przyznałam wyróżnienia tym osobom, które według mnie najtrafniej oddały klimat piosenki i przedstawiły interesującą interpretację.
      Nie ukrywam - organizacyjnie kiepsko wyszło, ale będę miała nauczkę na przyszłość. Przy organizacji następnego konkursu ogłoszę dłuższy termin wyczekiwania na wyniki, by niepotrzebnie przedłużać i tym samym niecierpliwić uczestników. Jak wiemy, człowiek uczy się na własnych błędach. :)
      Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wzięcie udziału w konkursie.

      Usuń
    4. Ciekawi mnie, co się właściwie chowa pod fragmentem "poradniki osób bardziej doświadczonych niż jury" :D

      Usuń
    5. Powstało wiele kursów, warsztatów pisania książek i opowiadań, które prowadzone są przez osoby na co dzień zajmujące się literaturą. Istnieje również wiele blogów, których autorzy znają świetnie warsztat pisarski.

      Usuń
    6. Skąd pewność, że nie jestem taką osobą? :) Skąd pewność, że ktoś z jury nie współpracuje z wydawnictwami bądź nie para się korektorstwem z zawodu? :)

      Usuń
    7. Skąd w Tobie tyle żalu? ;) Poczytałam o Was jurorach trochę. Owszem, lubicie słowo pisane, lubicie czytać, ale nie jesteście nieomylni i wyroczniami :) Przyznaję, że zrobiłam wiele błędów w dialogach i pewnie wiele innych też. Podziękowałam za wnikliwą ocenę, ale nie oznacza to, że ktoś z Was ma prawo porównywać moje zdania do poziomu siedmiolatka ;) Trzymaj się ciepło i cieszę się, że gdzie indziej dostrzegają moją pisaninę :) I tu jeszcze raz podziękuję za Wasze cenne uwagi. PS. Jak widzisz, jestem niemalże jedyną, która tu coś pisze, skomentuje i podziękuje. Rozumiem Twoją frustrację, że ludziom nawet nie chce się podziękować, docenić Wasz wkład.

      Usuń
    8. O, zaglądam tu dopiero po czasie, to odpisuję. ;)
      To nie był żal, raczej przekora. Nikt nie jest nieomylny, to prawda; po prostu byłam ciekawa, skąd wiesz, że nikt z nas „nie zajmuje się na co dzień literaturą”. Bo, dałabym sobie co nieco odciąć, w moim przypadku tak właśnie jest. :>

      A ja naprawdę dziękuję za komentarz, chociaż po czasie!
      Powodzenia w dalszym pisaniu.

      Usuń
  4. Cóż, kiedy dowiedziałam się ile osób postanowiło uczestniczyć w konkursie, nie spodziewałam się zbyt wiele. Dlatego jest mi niezmiernie miło, że moja praca, mimo różnorakich niedociągnięć, została doceniona!
    Bardzo dziękuję organizatorce za ciekawą ideę, a także jurorce Condawiramurs, która, chyba jako jedyna, dostrzegła oniryczny zamysł mojego tekstu. Cieszę się, że ktoś zrozumiał i podniosło mnie to nieco na duchu, a uwagi pozostałych członków jury biorę do siebie, mając nadzieję, że pomogą mi w tworzeniu pożądanej klarowności wypowiedzi.
    Gratuluję także zwycięzcom oraz osobom wyróżnionym!

    Pozdrawiam wszystkich serdecznie
    Blady Księżyc

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja bardzo nie pozdrawiam autorów, którzy dawno zapoznali się z ocenami i nie napisali choćby krótkiego komentarza, jakiegoś podziękowania za wnikliwą analizę czy coś. Jako że jest to konkurs blogowy, a z blogami – każdy wie – wiążą się kwestie komentarzy, byłoby mi i pewnie innym oceniającym na pewno miło przeczytać chociaż krótką opinię pod oceną bądź jakieś odniesienie do nich – z czym się zgadzacie, z czym nie, co weźmiecie pod uwagę następnym razem itepe, itede, etcetera. Wiecie, to było 37 prac i całość zajęła mi standardową interlinią około 150 stron a4, więc przeczytać chociażby „Dzięki, dobra robota” albo cokolwiek w temacie byłoby naprawdę, naprawdę miło.

    *przyszła pożebrać o atencję* xDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Życie... samo życie. I brak dobrych obyczajów.

      Usuń
  6. A ja chciałam pogratulować Sovbedlly konkursu, bo dawno w blogosferze nie widziałam tak ogromnej ilości osób, które się zgłosiły ze swoimi pracami do jakiegokolwiek konkursu. Naprawdę, mimo że może organizacyjnie nie było to zbyt dobrze zorganizowane (chociaż i tak jestem w pozytywnym szoku), to człowiek uczy się całe życie na swoich błędach, więc nie popadajmy w paranoję, wszystko da się poprawić. Trzeba tylko chcieć znaleźć plusy w takich akcjach, a ja tu widzę ich naprawdę mnóstwo. :)

    Także, Sovbedlly, bardzo dziękuję, że zorganizowałaś ten konkurs, że się tego podjęłaś, należą Ci się za to ogromne brawa, bo niejedni by się poddali i rzucili to w cholerę, widząc tak duże zainteresowanie.

    Chciałam też pogratulować jury, że tak się wykazało i oceniło tyle prac, to na pewno wiązało się z mnóstwem poświęconego czasu... Podziwiam zaangażowanie i chęć wsparcia autorki konkursu. Tylko więcej takich akcji w blogosferze!

    Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa! :) Szkoda tylko, że nie podpisałaś się i nie wiem, kto kryje się pod postacią anonima.

      Usuń
  7. O kurcze, ale żałuję że przegapiłam to wydarzenie! Uwielbiam takie konkursy i mimo że nie jestem jakimś Sienkiewiczem, to we wszystkich biorę udział, bo uwielbiam pisać - zwłaszcza na tematy narzucone przez kogoś innego, bo to o wiele większe wyzwanie niż przelewanie własnych myśli i pomysłów na papier bez żadnych ograniczeń. Mam nadzieję, że druga edycja powstanie i że będzie miała podobne zasady. Może niekoniecznie już o piosenkach, ale coś w podobnej tematyce. Sama też czasem robię konkursy na opowiadanie (konkretnie zrobiłam jeden, który już się skończył a za około 70 recenzji będzie drugi), choć prowadzę mało ambitnego bloga z recenzjami herbat :D ale u mnie konkursy nie są tak "profesjonalnie" oceniane - to znaczy ja po prostu wybieram sama te opowiadania, które najbardziej mi się podobają i te nagradzam, bo wychodzę z założenia, że skoro kupuję nagrody z własnej kieszeni to wygrane też będą przydzielane na moich zasadach a nie po prostu za literacką poprawność. Nikt nie miał pretensji jak na razie, więc chyba nie będę zmieniać tej zasady :)

    Pozdrawiam i życzę wielu pomysłów na inne pisarskie konkursy!
    http://herbaciane-wspomnienie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa! :)
      Kiedy powstanie druga edycja przedwojennego konkursu albo nowy konkurs o nieco innych zasadach (powoli, ale intensywnie nad tym myślę, co tu wykombinować :D), z przyjemnością Cię poinformuję na Twoim blogu.
      Różne konkursy mają różne kryteria, ale cieszy mnie to, że również organizujesz konkursy - pozwalają one poćwiczyć umiejętności pisarskie i przy okazji popróbować wygrać nagrody.
      Zajrzę też na Twojego bloga za jakiś czas, czy nie pojawił się u Ciebie jakiś konkurs, bo chętnie wzięłabym w nim udział. :)
      Dziękuję i również pozdrawiam!

      Usuń

Template by Elmo